
Projektowane zmiany w prawie karnym, przygotowane przez Komisję Kodyfikacyjną, przewidują istotną modyfikację w sposobie orzekania przepadku równowartości pojazdu w przypadku prowadzenia go w stanie nietrzeźwości. Obecnie obowiązujące przepisy, nakazujące sądom przyjmowanie wartości pojazdu wskazanej w polisie ubezpieczeniowej, prowadzą niejednokrotnie do orzeczeń oderwanych od rzeczywistej wartości auta w dacie przestępstwa. Proponowane rozwiązania mają na celu umożliwienie sądowi elastycznego i sprawiedliwego ustalenia tej wartości – z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy oraz opinii biegłego. Zmiany komentuje nasz ekspert – adwokat Mateusz Dudziak.
Kiedy sąd obowiązkowo orzeka przepadek auta?
Obecnie istnieją zasadniczo dwa przypadki, w których sąd orzeka bezwarunkowo przepadek pojazdu.
Pierwsza sytuacja dotyczy spowodowania wypadku (sytuacja, w której współpasażer lub inny uczestnik zdarzenia doznał obrażeń ciała powodujących uszczerbek na zdrowiu trwający powyżej dni 7), przy czym zawartość alkoholu w organizmie sprawcy była wyższa niż 1 promil we krwi lub 0,5 mg/dm3 w wydychanym powietrzu albo prowadziła do takiego stężenia.
Drugi przypadek to samo prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Jeśli zawartość alkoholu w organizmie sprawcy była równa lub wyższa niż 1,5 promila we krwi lub 0,75 mg/dm3 w wydychanym powietrzu albo prowadziła do takiego stężenia. W sytuacji, w której kierujący znajdował się w stanie nietrzeźwości, ale nie spowodował wypadku, są może odstąpić od przepadku, gdy, „zachodzi wyjątkowy wypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami. Są to oczywiście sytuacje absolutnie wyjątkowe, które zdarzają się bardzo rzadko, kiedy czyn sprawcy jest usprawiedliwiony okolicznościami, np. przekroczenie granic stanu wyższej konieczności.
Jak sąd wycenia wartość samochodu, jeśli nie jest on własnością kierowcy/ sprawcy?
Jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy (np. kierował pojazdem w leasingu, z wypożyczalni, „pożyczonym” od kogoś z rodziny lub znajomych), sąd orzeka przepadek równowartości pojazdu.
Za równowartość pojazdu uznaje się wartość pojazdu określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, jeśli obowiązywała umowa OC, co jest sytuacją typową i w przeważającej mierze powszechną. Tak przyjęte kryterium prowadzi w praktyce do wielu niesprawiedliwych rozstrzygnięć, a przygotowane zmiany powinny temu zapobiegać.
Jak sąd będzie wyceniać wartość samochodu, jeśli kierowca nie jest jedynym właścicielem?
Sąd nadal będzie zobligowany do wyceny pojazdu, jeśli nie będzie można orzec jego przepadku, ale bez związania sztywnymi i rażącymi sztucznością kryteriami. Pozornie, brak wskazania w przepisie kryterium ustalania wartości auta na podstawie polisy ubezpieczeniowej, może powodować dowolność w orzekaniu, ale w praktyce, to obecnie funkcjonujące rozwiązanie, prowadzi do niesprawiedliwych rozstrzygnięć zarówno na korzyść i niekorzyść oskarżonego.
Przykład 1:
„Oskarżony w dniu 31 grudniu 2024 roku kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Polisa ubezpieczeniowa została zawarta w dniu 2 stycznia 2024 roku. W międzyczasie samochód brał udział w wypadku i uległ znacznemu uszkodzeniu. Został jednak naprawiony na podstawie kosztorysu zaakceptowanego przez ubezpieczyciela. Auto nie należało do oskarżonego tylko jego brata”.
W takiej sytuacji wartość auta w dniu przestępstwa, z dużym prawdopodobieństwem, była znacząco niższa niż w dniu zawarcia polisy.
Po pierwsze, nastąpił znaczny upływ czasu między zawarciem polisy a dniem przestępstwa (mimo, że zgodnie z przepisem bierzemy pod uwagę polisę z roku, w którym popełniono przestępstwo), to trudno nie zauważyć, że w praktyce mogą występować znaczne rozbieżności czasowe.
Po drugie, w międzyczasie auto uległo szkodzie. Samochód powypadkowy na rynku jest już mniej atrakcyjny i mniej warty, co w obrocie nazywane jest utratą wartości handlowej auta. Wartość pojazdu wskazana w polisie, nie uwzględnia późniejszego wypadku.
Po trzecie, sąd w dacie orzekania, nawet gdyby chciał nie może ustalić wartości pojazdu z dnia przestępstwa. Nie ma też możliwości zweryfikowania sposobu ustalenia wartości auta przez ubezpieczyciela.
W rezultacie, wobec oskarżonego zostanie orzeczony przepadek równowartości auta, które w dniu przestępstwa było już mniej warte. Na pierwszy rzut oka widać, że takie rozstrzygniecie jest niesprawiedliwe dla podejrzanego, jednak przepis nie daje możliwości wzięcia pod uwagę okoliczności wskazanych powyżej, które bez wątpienia wpływają na wartość auta.
Przykład 2:
„Oskarżony w dniu 2 lutego 2024 roku kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Polisa ubezpieczeniowa została zawarta w dniu 2 stycznia 2024 roku. W międzyczasie samochód odnotował nieznaczny wzrost przebiegu, a dodatkowo przeszedł kompleksowy przegląd (niezwiązany z żadnym wypadkiem) w ramach którego wymieniono wiele części eksploatacyjnych na nowe i oryginalne. Dodatkowo w pojeździe zainstalowano kolejne poduszki powietrzne, których oryginalnie nie było i wypełnienia nadwozia lepiej tłumiące zewnętrzne dźwięki względem rozwiązań producenta. Auto nie należało do oskarżonego tylko jego brata”.
W tym przypadku mamy sytuację odwrotną. Auto w chwili przestępstwa było zapewne więcej warte niż miesiąc wcześniej w trakcie zawierania polisy.
W rezultacie, wobec oskarżonego zostanie orzeczony przepadek równowartości auta, które w dniu przestępstwa było więcej warte niż w dniu zawarcia polisy. Na pierwszy rzut oka widać, że takie rozstrzygniecie w sposób nieuzasadniony premiuje podejrzanego, jednak przepis nie daje możliwości wzięcia pod uwagę okoliczności wskazanych powyżej, które bez wątpienia wpływają na wartość auta.
Proponowane zmiany zawiera projekt zmiany kodeku karnego przygotowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Karnego działająca przy Ministrze Sprawiedliwości.
Zobacz też: Skrócenie zakazu prowadzenia pojazdów – kiedy jest możliwe?
__________
W naszej kancelarii prawnej – Sobota Jachira, stworzyliśmy specjalny zespół adwokatów i radców prawnych, którzy specjalizują się w takich i podobnych sprawach z zakresu prawa karnego. Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej, napisz do nas: [email protected].